Zamieszczone przez bzik13
teraz pryskaja po dłuższym przytrzymaniu manetki
który to na jednym ze spotów małośląsk dokonał tego czynu na jednej z Octavek
tzn. opóźnił działanie spryskiwaczy lamp przednich względem spryskiwaczy przedniej szyby.
teraz smigają aż miło na forum jest dokładny opis rozbebeszenia mechanizmu i smarowania- 2 godzinki nie śpiesząć się i pamietaj o oringach zabezpieczajacych sworznie jeżeli stare są do wyrzutu
, rzeczywiscie syf był straszny, a sworzni nie mogłem i ich recznie obrócić. Ale udało się i nasmarowałem i chodził mechanizm jak zegarek. Niestety problem pozostał. Mechanik mi sugeruje, że bedzie to mimo wszystko silnik. Jakos nie chce mi sie wierzyc, no ale koncza mi sie opcje. Jutro chyba wymienie przekaznik - jeszcze nie wiem ile kosztuje, a pozniej to jedna opcja silniczek..o ile pojdzie bo jest to skoda O1 z 1999 i to dosc dziwnie wygladalo jak wyciagnalem mechanizm - nie ma zbyt duzo srubek, mam na mysli, że moze on jest jakos polaczony na stale. 


Ale pomyłka ma wpływ jedynie na zakres pracy ramion. Jeżeli jedno z ramion nie "robi" za mało, a drugie nie włazi na słupek, to założyłeś OK.
Komentarz